What I love about India (one of many things of course) is how they can combine many colours, patterns, textures. The result is stunning. Look at this celling in very small eatery at the beach! It looks like being made by a hand of very talented stylist! I suppose it's a great & quite cheap idea how we can transfor our houses, what you think? / Jedną z wielu rzeczy, które uwielbiam w Indiach jest niesamowita zdolność do łączenia kolorów i wzorów. Wszystko jest bardzo kolorowe ale wysmakowane. Nie ma tej wszechobecnej u nas szarej nudy ani w sposobie ubierania, ani ozdabiania domów i przestrzeni. Zobaczcie ten sufit, w małej knajpce (zrobionej z jakiejś dykty i liści bananowca) na jednej z hinduskich plaż. Wygląda jak spod ręki bardzo zdolnego stylisty, nie sądzicie? Wracam tam, już chcę tam być!!!
In that place I met this wonderful, sweet little dog. I show you this pic not only because she's so pretty but also because I'm thinking, seeing and drawing dogs all the time! Why – I'm working on great book about dogs right now :-D Have a great day! Spotkałam tego małego, ślicznego pieska właśnie w tej knajpce. Pokazuję go nie tylko z powodu niewątpliwego uroku i malowniczej pozy, ale także dlatego, że teraz wszystkie moje myśli i działania krążą wokół psów. Dlaczego? Robię właśnie rysunki do pięknej książeczki o pieskach, ludziach i przyjaźni.
---------------------------------------------------
Links for today: Furze Chan and Her Animals
Bless Home on My Clutter, new great book by Axel Vervoordt Wabi Inspirations, you can see and read more here
beautiful and inspiring place: Le Dans La
0 comments:
Post a Comment